Małopolska na rowery!

Wiosnę czuć w powietrzu… dni stają się coraz dłuższe, a perspektywa zbliżających się wakacji zachęca do tego by wsiąść na rower, ruszyć przed siebie, odkrywać nowe miejsca i wracać do tych dobrze znanych. Samotnie, z rodziną, z przyjaciółmi warto podróżować i z wysokości siodełka podziwiać małopolskie krajobrazy.

Małopolska jest prawdziwym rajem dla miłośników turystyki rowerowej. Aktualnie oferuje ponad 900 km tras rowerowych o europejskim standardzie w ramach projektu VeloMałopolska, ponad 3000 km szlaków rowerowych o różnym stopniu trudności, bikeparki oraz sieć Miejsc Przyjaznych Rowerzystom. Wszystko to, pozwala łatwo i wygodnie zaplanować zarówno krótką wycieczkę jak i kilkudniowe wyprawy rowerowe po regionie.

Rower sam w sobie jest jedną z najpopularniejszych form zielonego transportu, jedank turystyka rowerowa, to coś o wiele więcej… Z dala od ruchliwych dróg, w otoczeniu dziewiczej przyrody lub niepowtarzalnego krajobrazu kulturowego, umożliwia odkrywanie lokalnych atrakcji, smaków, unikatowych miejsc. W każdym zakątku Małopolski, odnaleźć można szlaki rowerowe, które poza oczywistą przyjemnością jaką daje podróżowanie rowerem, są doskonałymi miejscami, by niespiesznie poznawać region z zupełnie innej perspektywy.

Z Krakowa, a ściślej z Nowej Huty, warto wyruszyć na wycieczkę do Niepołomic, podziwiając przy tym monumentalne bryły budynków okolic Placu Centralnego skontrastowane z zielenią Łąk Nowohuckich. Po drodze koniecznie trzeba odwiedzić Mogiłę – Klasztor oo. Cystersów i piętnastowieczny, drewniany kościół Św. Bartłomieja i dalej obserwując wyjątkowa mieszankę industrialnych przestrzeni z sielskością wiejskich krajobrazów poszukiwać wytchnienia na kąpielisku w Przylasku Rusieckim. Stamtąd już niedaleko do Niepołomic, nad którymi góruje Zamek Królewski, który zdecydowanie warto zobaczyć po drodze do Puszczy Niepołomickiej – prawdziwej krainy dzikiej przyrody. Dla tych, którym nie wystarczy sił na drogę powrotną, wygodny transport ze stacji w Kłaju lub Szarowie zapewnią Koleje Małopolskie.

W regionie tarnowskim rowerowych wrażeń można poszukiwać nie tylko na popularnej VeloDunajec. Idealny pomysł na rowerowy weekend to wycieczka z Tarnowa, przez Zgłobice, szlakiem podtarnowskich winnic w kierunku Zakliczyna.

Po drodze można podziwiać nowoczesną bryłę Europejskiego Centrum Muzyki im. Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, otoczoną idyllicznym krajobrazem pól uprawnych i łąk. Z położonego nieopodal, wyjątkowego miasteczka galicyjskiego jakim jest Zakliczyn koniecznie trzeba ruszyć dalej na Jamną, by oprócz wypoczynku w jednym z gospodarstw agroturystycznych, zaznać duchowego ukojenia w Domu św. Jacka i Sanktuarium MB Niezawodnej Nadziei. Potem zjechać przez Kąśną Dolną do Ciężkowic i koleją z powrotem do Tarnowa.

Dla rowerowych ekoturystów, którzy szczególnie upodobali sobie górskie krajobrazy polecamy rejon Podhala. Prawdopodobnie najbardziej malowniczą i unikatową, ze względu na niecodzienną scenerię, jest trasa rowerowa wokół Jeziora Czorsztyńskiego. Bajkowe widoki Tatr, Pienin i Gorców, zamki w Niedzicy i Czorsztynie odbijające się w tafli jeziora i ścieżka rowerowa w niektórych fragmentach niemal stykająca się z lustrem wody, to główne wyróżniki tej wyjątkowej pętli.

W każdej chwili można zjechać z trasy i skosztować lokalnych serów wyrabianych w okolicznych bacówkach, wsłuchując się w góralskie legendy. To wszystko składa się na niesamowitą atmosferę i energię tej okolicy.

Rower to również najlepszy sposób by poznać uroki Jury Krakowsko-Częstochowskiej i ruszyć śladem zamków i warowni Szlaku Orlich Gniazd.

Dwudniową wyprawę warto rozpocząć w Ogrodzieńcu (woj. śląskie), zwiedzać kolejne zamki, przemierzać polne i leśne ścieżki, by dotrzeć na nocleg w okolicy Rabsztyna lub Olkusza, gdzie nie brakuje gościnnych gospodarstw. Drugiego dnia, podziwiając naturalne piękno Jury, formacje skalne, rozległe doliny przez Krzeszowice można dojechać do Zamku Tenczyn w Rudnie, a następnie dalej do stolicy Małopolski. Moc wrażeń gwarantowana!

Dla tych, którzy na rowerowa eskapadę wybiorą Sądecczyznę koniecznie kierujemy do Doliny Popradu gdzie w ostatnich latach powstało wiele inwestycji dla miłośników jednośladu. Rekomendowana trasa wycieczki przebiega fragmentami przez VeloKrynica, VeloNatura, AquaVelo i Rowerowy Szlak Wód Mineralnych. W podróż śmiało można zabrać ze sobą niepełne bidony, bo po drodze jest wiele darmowych pitników ze świeżą wodą mineralną prosto ze źródeł, skarbem tej okolicy. Na trasie malownicze miejscowości – Żegiestów Zdrój, Szczawnik z Cerkwią pw. św. Dymitra, kościół pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Złockiem i mofeta im. Prof. Henryka Świdzińskiego, gdzie ze szczelin ziemi, nazwanych Bulgotka i Dychawka, wydobywają się wyziewy wulkaniczne zawierające głównie dwutlenek węgla. Mofeta jest pomnikiem przyrody nieożywionej i największą tego typu formą geologiczną w Polsce. Dalej pozostaje tylko przyjemny zjazd przez Jastrzębik do Doliny Kryniczanki.

Ciekawych pomysłów na rowerowe eskapady znajdziecie w serwisie https://narowery.visitmalopolska.pl/ – pierwszego źródła informacji o turystyce rowerowej
w Małopolsce.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *